Przedszkole nr 17 w Kędzierzynie-Koźlu do zamknięcia? Dzieci muszą być tutaj bezpieczne!

Przedszkole nr 17 obsługuje aż trzy osiedla: Kłodnicę, Koźle-Port i Żabieniec. Znajduje się w starym budynku przy ulicy Szymanowskiego. Urządzono je tam po powodzi w 1997 roku, kiedy dotychczasowy gmach przedszkola został uszkodzony.

- Architektura tego budynku nie spełnia wszystkich wymagań dotyczących standardów bezpieczeństwa - mówi Lidia Kryś, dyrektor przedszkola nr 17. - Po powodzi mówiono, że z czasem wszystko zostanie dostosowane do pewnych wymagań, ale w rzeczywistości tego nie zrobiono.

Problemem placówki jest brak wyjść ewakuacyjnych, jedna klatka schodowa i wiele innych niedociągnięć. - Gdyby, odpukać, coś się stało, to dzieci na drugim piętrze byłyby uwięzione - mówi jeden z rodziców.

Straż pożarna już w zeszłym roku wydała opinię, w której poinformowała miasto, że nie wyda zgody na dalsze funkcjonowanie placówki, jeśli standardy bezpieczeństwa przeciwpożarowego nie zostaną poprawione. Zapytaliśmy miasto, co ma zamiar zrobić w tej sprawie. Poinformowano nas, że inwestycja ta została ujęta w budżecie na 2018 rok i zarezerwowano na nią 500 tys. zł. Prace mają ruszyć latem. Dlaczego miasto długo zwlekało z rozpoczęciem inwestycji pomimo monitów straży pożarnej?

Połowa dzieci na czas remontu ma być przeniesiona do szkoły podstawowej w Kłodnicy, a reszta do przedszkola w Koźlu

- O sytuacji w przedszkolu nr 17 wiedział już poprzedni prezydent miasta, ale ówczesna dokumentacja straciła ważność. Decyzja komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej dotycząca przedszkola nr 17 została wydana 7 marca 2017 roku. W listopadzie 2017 roku zadanie to znalazło się w projekcie budżetu przygotowanym przez prezydent miasta, a w grudniu 2017 roku radni uwzględnili to zadanie w budżecie na 2018 rok - poinformował nas Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy urzędu.

Co ciekawe, miasto już w zeszłym roku miało projekt techniczny i koncepcję przebudowy przedszkola za kwotę 5 milionów złotych.

Zobacz też: Opolskie Info [16.02.2018]

Ale uznano, że to za drogo i przygotowano nową koncepcję, tańszą od poprzedniej. Rodzice mają żal, że sprawa jest odwlekana, na dodatek zmniejsza się zakres przebudowy budynku. Urząd miasta zapewnia, że łączny koszt inwestycji wyniesie 3 miliony i że będzie zawierał także przebudowę sal dla dzieci.

POLECAMY:

OPOLE W 2000 roku. Pamiętasz, jak wyglądało wtedy miasto?