Dzieci coraz częściej nie potrafią cieszyć się z życia. Na uniwersytecie WSB Merito trwa forum o problemach psychicznych najmłodszych

Zjawisko depresji i zaburzeń emocjonalnych u dzieci i młodzieży to temat coraz częściej poruszany w naszych codziennych rozmowach i mediach głównego nurtu. A to nie tylko ze względu na zwiększającą się świadomość istnienia tych problemów i wynikających z nich zagrożeń, ale też coraz częstsze ich występowanie. Zdaniem specjalistów nie da się jednak ustalić jednej konkretnej ich przyczyny.

- Gdyby istniał jeden czynnik, który się zepsuł, to byśmy go bardzo szybko starali się naprawić i nasza rzeczywistość stałaby się jaśniejsza. Niestety zawsze do najpoważniejszych problemów dochodzi wtedy gdy w jednym miejscu i czasie zbiegnie się więcej takich przyczyn. W naszej rzeczywistości się właśnie ostatnio takich czynników spotkało dużo – mówi dr Aleksandra Piotrowska z Uniwersytetu Warszawskiego.

Jako najważniejsze przyczyny aktualnej złej kondycji psychicznej u dzieci i młodzieży wymieniane są długotrwała samotność i odizolowanie związane z minioną pandemią koronawirusa oraz duży stres, który został wywołany wybuchem wojny na Ukrainie. Te czynniki w połączeniu z codziennymi wyzwaniami, z jakimi mierzą się dzieci, wytwarzają warunki, które często mogą prowadzić to zaburzeń lękowych i emocjonalnych, a nawet depresji.

- Jeżeli dodamy do tego wszystkiego rosnące oczekiwania wobec instytucji edukacyjnych, coraz bardziej rozdymane programy nauczania i coraz większą liczbę zajęć dodatkowych, na które kierujemy nasze dzieci, to wszystko sprawia, że mamy coraz wyraźniej do czynienia z przemęczonym i niepotrafiącym cieszyć się codziennością młodym człowiekiem – dodaje doktor Piotrowska.

Co oczywiste, rodzice rzadko mogą mieć istotny wpływ na zwalczanie takich czynników wpływających na psychikę, jakimi są pandemia, wojna czy zanieczyszczenie środowiska, które jak się okazuje, również może mieć duży wpływ na zdrowie psychiczne. Wobec tego eksperci apelują, aby zadbać o psychikę dziecka na poziomie bardziej przyziemnym i osiągalnym dla każdego z nas.

- Rodzice powinni przede wszystkim ze swoimi dziećmi być. Tylko problem polega na tym, że taki przeciętny rodzic nie ma ani czasu, ani - co przerażające – chęci, żeby ileś godzin każdego dnia towarzyszyć swojemu dziecku i razem z nim realizować większość obowiązków domowych oraz uczestniczyć w aktywnościach ważnych dla dziecka. Mamy kilkanaście lat, żeby dać dzieciom siebie. Jak to dziecko będzie miało 19 lat, to nie będzie już chciało iść z rodzicem do kina czy na spacer – opowiada dr Aleksandra Piotrowska - Mówimy często, że mamy zbyt dużo obowiązków zawodowych, żeby znaleźć czas dla dziecka. No ale dlaczego, tak ciężko pracujemy? No właśnie dla dobra dzieci. Z tym że jakoś się zapętliliśmy w tej pracy, a rezultat jest taki, że kondycja psychiczna zarówno dzieci, jak i pokolenia dorosłego nie jest taka, jaką chcielibyśmy mieć – dodaje.

II Opolskie Forum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży zaplanowane zostało na dwa dni (15 i 16 listopada). Pierwsza, środowa część obejmowała konferencje i wykłady, na których prelegentami byli specjaliści i naukowcy z dziedziny psychologii pochodzący z całej Polski. W czwartek mają odbyć się praktyczne warsztaty z zakresu zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

- Niezwykle wartościowa i cenna inicjatywa, bo podejmująca tematykę arcyważną w dzisiejszych czasach. Rozmawiamy o tym przy udziale specjalistów, praktyków naukowców psychologów i lekarzy z perspektywy i naukowej i praktycznej chcąc wesprzeć grono osób pracujących z ludźmi w kryzysie – mówi dr Katarzyna Mizera, dziekan Uniwersytetu WSB Merito Opole.

- Ta konferencja jest ważna dlatego, że mówimy tu nie tylko o tym, dlaczego jako osoby dorosłe powinniśmy pomagać dzieciom i młodzieży, ale przede wszystkim wyposażamy się w konkretne do tego narzędzia. Osoby, które będą uczestniczyć w wykładach, dostają narzędzia, w jaki sposób mogą pomagać dzieciom i młodzieży. Jest to bardzo ważne w dzisiejszych czasach – mówi Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego.

Wydarzenie zorganizowane zostało we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Opolskiego. W pierwszym dniu wykładowym mogły wziąć udział wszystkie chętne osoby poprzez formułę stacjonarną, jak i zdalną. Na czwartkowe warsztaty obowiązywały zapisy z ograniczoną liczbą miejsc.