Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny chciały, by kierowca szarżował bmw. Nagrywały to na Snapchata. Wyrok na pirata

Sławomir Draguła
3 lutego 2016 roku samochód BMW, którym jechało sześć osób, uderzył w drzewo na drodze Siemysłów-Dąbrowa. Kierowcą był Łukasz Ł. Mężczyzna usłyszał dziś wyrok.
3 lutego 2016 roku samochód BMW, którym jechało sześć osób, uderzył w drzewo na drodze Siemysłów-Dąbrowa. Kierowcą był Łukasz Ł. Mężczyzna usłyszał dziś wyrok. Mario
Opolski sąd wysłał na rok do więzienia 21-letniego Łukasza Ł., kierowcę BMW, który w lutym 2016 roku spowodował śmiertelny wypadek pod Namysłowem. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok jest prawomocny.

W pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Kluczborku uznał Łukasza Ł. winnym spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i skazał go m.in. na rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Dał go również pod nadzór kuratora.

Apelację od wyroku złożył prokurator i czterech oskarżycieli posiłkowych reprezentujących rodziny ofiar. Wszyscy wnioskowali o surowszą karę.

- Sąd odwoławczy przyznał im rację i wyrok w zawieszeniu zamienił na karę bezwzględnego więzienia - informuje Aneta Rempalska z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.

Skazany już prawomocnie mężczyzna ma też 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i musi zapłacić nawiązki ofiarom wypadku bądź ich rodzinom w wysokości: trzy razy po 10 tysięcy zł, 7,5 tysiąca oraz 5 tysięcy zł.

Do tragedii doszło 3 lutego 2016 roku na drodze Siemysłów-Dąbrowa w powiecie namysłowskim. Około godziny 23.00 na łuku drogi pędzące nie mniej niż 150 km/h bmw wypadło z jezdni, wjechało do rowu, uderzyło jeszcze w płot, po czym roztrzaskało się na drzewie.

Na miejscu zginęły dwie 17-letnie dziewczyny. Kierowca i trzy pozostałe pasażerki w ciężkim stanie trafiły do szpitali w Brzegu i Opolu.

Za kierownicą siedział 20-letni wówczas Łukasz Ł. Był trzeźwy. Razem z nim do samochodu wsiadło pięć młodych dziewcząt. Jak wynika z akt sprawy, jedna z nich kupiła chwilę wcześniej pięć piw.

W śledztwie ustalono też, że w samochodzie panowało ogólne przyzwolenie, by kierowca jechał ze znaczną prędkością, natomiast dziewczyny "bawiły się" utrwalając telefonem aktualne wskazanie prędkościomierza i zamieszczały kolejne zdjęcia oraz filmiki w serwisie społecznościowym Snapchat.

Zobacz też: Opolskie Info [27.10.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na namyslow.naszemiasto.pl Nasze Miasto