Park Orderu Uśmiechu oddziela osiedle Piastów od os. NDM i znajduje się blisko kędzierzyńskiego Śródmieścia. To wyjątkowo urokliwe miejsce, gdzie na spacery i place zabaw przychodzą setki osób, w tym rodziny z małymi dziećmi.
- Jest tu mnóstwo zieleni, wiewiórki skaczą po drzewach, pięknie ćwierkają ptaki - opisuje pani Wanda, mieszkanka os. NDM.
Mieszkańców zaniepokoiła informacja, że Urząd Miasta w Kędzierzynie-Koźlu szykuje się do rewitalizacji parku. Przede wszystkim ma tam powstać kilka "polanek" - jak informuje magistrat - a także kwietna łąka i dodatkowa ścieżka edukacyjna. Na ścieżki mają być także wysypane... drewniane wióry.
- To wygląda na szykowanie się do wielkiej wycinki. Jeśli mają powstać łąki i polany to wiadomo, że znikną stamtąd drzewa - mówią kędzierzynianie.
Gabriela Helbin-Golasz, kierownik wydziału ochrony środowiska kozielskiego magistratu tłumaczy, że na dziś nie wiadomo, ile drzew zostanie wyciętych.
- To będziemy wiedzieć dopiero po inwentaryzacji - mówi portalowi nto.pl.
Urząd tłumaczy jednak, że w parku jest sporo drzew, które wymagają wycięcia ze względu na bezpieczeństwo spacerowiczów. Chodzi o chore sosny, które grożą przewróceniem się.
Park Orderu Uśmiechu został stworzony w wyniku zachowania lasu, który kiedyś ciągnął się od Śródmieścia w kierunku wschodniej części miasta.
Urzędnicy wyjaśniają, że tutejsze drzewa cierpią z tych samych powodów, dla których w okolicznych lasach przeprowadzane są duże wycinki. Czyli obniżenia wód gruntowych oraz ataku szkodników a także zaawansowanego wieku samych drzew.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
