Jako pierwszy na pomoc nieprzytomnemu mężczyźnie ruszył strażak OSP, który przypadkowo znalazł się koło przystanku przy al. Jana Pawła II położonego naprzeciwko kompleksu sportowego Infiniti.
Doszło do zatrzymania akcji serca 69-letniego mężczyzny. Na miejsce wezwano wszystkie służby, w tym śmigłowiec LPR, który lądował przy szkole podstawowej nr 19.
Mimo reanimacji, która trwała kilkadziesiąt minut, nie udało się przywrócić czynności życiowych 69-latka. Lekarz stwierdził zgon. Przyczyny śmierci nie są na razie znane.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?