Krystyna Galara jest najstarszym morsem w kraju, a w zasadzie foczką, bo tak określane są panie lubujące się w zimnych kąpielach.
Seniorkę do wejścia do lodowatej wody po raz pierwszy kilka miesięcy temu zachęciły Morsy Dębowa Kędzierzyn-Koźle z którymi teraz regularnie zażywa mrożących krew w żyłach kąpieli.
Kilka dni temu pani Krystyna obchodziła 93. urodziny. Postanowiła je uczcić nie inaczej, jak wspólnym morsowaniem w jeziorze w Dębowej.
- Jestem z zimnem za pan brat - podkreśla. - Grupa Morsy Dębowa przyjęła mnie bardzo miło. Teraz chcę z nimi spędzać czas w zimnej wodzie.
Mówi, że od kiedy zaczęła pływać zimą, poczuła poprawę zdrowia. Ma też wrażenie, że morsowanie odmłodziło ją o wiele lat. Na razie temperatura powietrza rzadko spada poniżej zera. Pani Krystyna czeka, aż złapie prawdziwy mróz. - Wtedy kąpiel będzie jeszcze większą przyjemnością.
Podczas spotkania urodzinowego w jeziorze w Dębowej otrzymała pokaźny bukiet czerwonych róż i życzenia zdrowia oraz radości na co dzień.
Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?