Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny etap remontu XIX-wiecznego kościoła zakończony. Przetrwał zniszczenie getta. Odnowiono elewacje i wieże

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Remont elewacji i wież kościoła św. Karola Boromeusza
Remont elewacji i wież kościoła św. Karola Boromeusza Stołeczny Konserwator Zabytków
Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków poinformowało o kolejnych etapach remontu jednego z niewielu kościołów, który przetrwał palenie getta i zniszczenia Warszawy w czasie II wojny światowej. Remont elewacji i wież kościoła św. Karola Boromeusza zakończył się pod koniec ubiegłego roku. Cały remont kościoła trwa już od kilku lat.

Remont kościoła św. Karola Boromeusza

- Naprawiono tynki, które były mocno zawilgocone i zagrzybione na skutek niszczącego działania warunków atmosferycznych i niewłaściwie przeprowadzonych wcześniejszych remontów. Następnie pomalowano elewację na kolor zgodny z oryginalnym. Przeprowadzono również konserwację ozdobnych profili oraz elementów dekoracyjnych wykonanych z żeliwa, takich jak bazy i kapitele pilastrów czy putta - poinformował Stołeczny Konserwator Zabytków. Dotacja miasta na ten cel wyniosła 276 tys. zł. Do zakończenia procesu odnowienia kościoła pozostała jeszcze elewacja frontowa. Parafia chce by ten element udało się wyremontować w tym roku.

Remont elewacji i wież kościoła św. Karola Boromeusza

Kolejny etap remontu XIX-wiecznego kościoła zakończony. Prze...

Głównym inwestorem remontu jest Parafia Rzymskokatolicka Świętego Andrzeja Apostoła, ale otrzymuje także wspomniane dotacje miejskie. Prace rozłożono na lata ze względu na bardzo duże koszty robót. Budynek był świadkiem walk w powstaniu styczniowym, odzyskania niepodległości Polskę, okupacji niemieckiej, a także okrucieństwa w warszawskim getcie. Budowa trwała osiem lat od 1841 do 1849 roku na zakończeniu Osi Saskiej, jak informuje Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków. Do czasów współczesnych zachował się niemal cały XIX-wieczny korpus świątyni, co widać na historycznych zdjęciach. Niemniej po wojnie znowu zaczął niszczeć. Zaniedbanie i nieudane remonty sprawiły, że wymagał bardzo dokładnego odrestaurowania.

Niemy świadek historii

Świątynia mieści się na ulicy Chłodnej, po utworzeniu w Warszawie getta, znalazła się za murami oddzielającymi teren od reszty miasta. Jeszcze przed wojną Chłodna była ulicą ruchliwą. Przy ulicy działały liczne niewielkie fabryczki i wytwórnie, prowadzony był drobny handel uliczny. Przy ulicy działało też kino oraz kinoteatr z salą na 1500 osób. Już wtedy świątynia górowała nad okolicą, a dziś jest także ozdobą powstałego skweru. W 1944 roku Niemcy wysadzili prezbiterium i kaplice boczne kościoła. Przed wojną i krótko po wojnie ulicą Chłodną jeździł tramwaj.

Do dzisiaj zachowały się tory, po których poruszały się wagony tramwajowe. Co ciekawe, fragment toru jest na stałe odsłonięty i wkomponowany w kostkę brukową na ul. Chłodnej. Dodatkowo zachowany i odkryty jest tzw. szeroki tor o rozstawie osi 1520 mm. Tory w tym systemie istniały w przedwojennej stolicy, a także krótko po wojnie. Stopniowo realizowano zmianę tras na obecnie obowiązujące tory 1435 mm. Jednakże w pierwszych latach po wojnie w Warszawie obowiązywały jednocześnie dwa systemy. Trasę na ul. Chłodnej zdecydowano się zlikwidować, dlatego pozostały historyczny tor jest w szerszym rozstawie osi.

Polecjaka Google News - Warszawa NaszeMiasto
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto