- Kierowca terenowego mercedesa jechał głównymi ulicami Krapkowic i stwarzał ogromne zagrożenie na drodze - mówi aspirant sztabowy Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji. - Jechał całą szerokością jezdni, wjeżdżał też na chodniki.
Jeden z mieszkańców Krapkowic, podejrzewając że może on być pijany, postanowił działać. Jadąc za nim jeepem z przyczepką ulicą Żeromskiego, Ks. Koziołka i 3 Maja próbował zmusić do zatrzymania kierowcę mercedesa. Udało się mu to za drugim razem. Wyprzedził go i zajechał drogę.
- Po zablokowaniu mercedesa, dokonał obywatelskiego zatrzymania 45-letniego mieszkańca Krapkowic i przekazał go policjantom - dodaje Jarosław Waligóra.
Badanie trzeźwości nie pozostawiało żadnych wątpliwości. Kierowca mercedesa miał 4,1 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Wkrótce odpowie też przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
- Pamiętajmy, pijany kierowca stanowi zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, również dla siebie - mówi Jarosław Waligóra. - Dlatego też reagujmy na tego typu przypadki. Każda informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg potencjalnych zabójców. Taka postawa krapkowiczanina zasługuję na szczególne uznanie.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?