Obniżkę wynagrodzeń dla wójtów, burmistrzów i prezydentów zakłada rządowe rozporządzenie. Samorządowcy teoretycznie mieli na to czas do końca czerwca.
Formalnie decyzje o obniżeniu pensji mieli podjąć radni w formie uchwał. Prezydent Kędzierzyna-Koźla wnioskowała o to już kilka tygodni temu, ale rada miasta nie zgodziła się na zmniejszenie jej wynagrodzenia.
Samorządowcy z Kędzierzyna-Koźla, podobnie jak w wielu innych polskich gminach przekonywali, że nie ma żadnych racjonalnych powodów do takich decyzji. I że sprawa obniżek to polityczna decyzja PiS obliczona na poklask wyborców.
Sabina Nowosielska, która dotychczas zarabiała 12 365 zł jeszcze raz poprosiła jednak radę miasta o obniżkę. Radni przychylili się do tego wniosku.
- Prezydent Kędzierzyna-Koźla będzie teraz zarabiać 10 940 złotych - informuje Jarosław Jurkowski, rzecznik prezydent Nowosielskiej.
Nowe widełki w rozporządzeniu zakładały właśnie zmniejszenie wynagrodzeń od kilkunastu do dwudziestu procent. Część opolskich samorządów takiej obniżki jednak nie wprowadziło.
Nie jest wykluczone, że zostanie to potraktowane jako „naruszenie dyscypliny finansów publicznych”.
Zjawiska na niebie - kiedy i jak oglądać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
