Woda w stadninie w niektórych miejscach sięgała wysokości 20 centymetrów. Na miejscu działały cztery zastępy straży pożarnej.
Straty wynoszą około 15 tysięcy złotych - mówi Paweł Marcinkowski, dzierżawca stadniny.
Okazało się, że system odprowadzania wody na kozielskiej Wyspie jest niesprawny. Deszczówka zamiast do kanalizacji zbierała się bowiem w najniższych miejscach.
W sumie zalane zostały w sumie dwie stajnie, ujeżdżalnie: zewnętrzna i wewnętrzna, paszarnia, pokój gospodarczy i mini zoo. Zwierzęta przeniesione zostały do pozostałych stajni, do których nie dostała się woda. Na miejscu trwa sprzątanie.
Na razie zajęcia nie odbędą się. Przerwa potrwa co najmniej kilka dni.
Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?