4 z 10
Poprzednie
Następne
Swój człowiek na czele grupy siatkarskich herosów. Przybliżamy czołowe postacie Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Twórca gigantów
Najbardziej zadziwił wszystkich chyba wielki nieobecny finału w Lublanie, czyli środkowy Norbert Huber. Do momentu zerwania ścięgna Achillesa w trzecim meczu finałowym PlusLigi, w wielu meczach prezentował on wręcz niebotyczny poziom. Jeszcze rok temu w PGE Skrze Bełchatów zazwyczaj był rezerwowym, a w klubie z Opolszczyzny nie tylko regularnie występował w wyjściowym składzie, ale i często odgrywał na boisku pierwszoplanową rolę. Solidnie punktował we wszystkich możliwych elementach - ataku, bloku i zagrywce - dzięki czemu już po niespełna roku gry dla kędzierzynian doczekał się porównań do wybitnego, wciąż aktywnego kubańskiego środkowego Robertlandy’ego Simona. A jest od niego przecież aż o 11 lat młodszy ...