Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepienia sędziów na Opolszczyźnie zostały wstrzymane. Udało się zaszczepić tylko dwa sądy, w których prezesami są nominaci Ziobry

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Za sprawą ministra Michała Dworczyka, pełnomocnika rządu ds. szczepień przeciwko COVID-19 pojawiła się odmienna interpretacja przepisów, w efekcie czego resort zdrowia zakazał szpitalom szczepić sędziów.
Za sprawą ministra Michała Dworczyka, pełnomocnika rządu ds. szczepień przeciwko COVID-19 pojawiła się odmienna interpretacja przepisów, w efekcie czego resort zdrowia zakazał szpitalom szczepić sędziów. Fot. Arkadiusz Gola
Panuje chaos i zamieszanie w szczepieniach pracowników wymiaru sprawiedliwości. Z możliwości zaszczepienia się w grupie priorytetowej skorzystali prokuratorzy, jednak sędziom szpitale odwołują terminy szczepień, ponieważ takie wytyczne przyszły z Ministerstwa Zdrowia.

Przez wiele tygodni Ministerstwo Sprawiedliwości zapewniało sędziów, że będą mieć możliwość zaszczepienia się w grupie I razem z pozostałymi pracownikami, którzy "bezpośrednio zapewniają funkcjonowanie podstawowej działalności państwa". Z tego powodu sądy w trakcie drugiej i trzeciej fali pandemii koronawirusa nie ograniczyły funkcjonowania i rozprawy toczyły się zwyczajnym tempem, ale przy zachowaniu ścisłego reżimu sanitarnego.

W sądach pojawiły się więc listy chętnych na przyjęcie szczepionki firmy AstraZeneca, a punkty szczepień zaczęły wyznaczać terminy i szczepić pierwszych pracowników. Wydawało się, że akcja w tej grupie przebiegnie dosyć sprawnie.

- Chętnych było naprawdę sporo. Każdy chciał skorzystać z możliwości zaszczepienia, bo na własnej skórze przekonał się, jak koronawirus paraliżuje pracę sądów - mówi sędzia Katarzyna Kałwak, prezes opolskiego oddziału „Iustitii”.

Szpitale odmawiają sędziom szczepienia

Wtedy za sprawą ministra Michała Dworczyka, pełnomocnika rządy ds. szczepień przeciwko COVID-19 pojawiła się odmienna interpretacja przepisów, w efekcie czego resort zdrowia zakazał szpitalom szczepić sędziów.

- Dochodziło do sytuacji, w której pracownicy sądów stawiali się na umówioną wizytę, a placówki odmawiały szczepienia - tłumaczy sędzia Kałwak.

Szczepienia udało się zrealizować tylko w dwóch sądach - w Oleśnie i Kluczborku, w których w 2017 roku resort Zbigniewa Ziobry odwołał za pośrednictwem faksu dotychczasowych prezesów.

Później okazało się także, że sędziowie nie znaleźli się na liście zawodów, których wykonawcy mogą zaszczepić się niezależnie od wieku. W rozporządzeniu Rady Ministrów uwzględniono jednak pracowników służby zdrowia, wojska, policji, wszystkich służb specjalnych, a także straży granicznej, inspekcji transportu drogowego czy ratowników górskich. Na liście uprawniającej do szybszego szczepienia znaleźli się także prokuratorzy i asesorzy prokuratury. Sędziów jednak nie było.

- Czujemy się pokrzywdzeni. Podobnie jak prokuratorzy wykonujemy ważne obowiązki w wymiarze sprawiedliwości i naprawdę nie rozumiem, dlaczego w taki sposób wyklucza się pewne grupy zawodowe. Dochodzą do nas sygnały o zgonach wśród sędziów i dużej zachorowalności w sądownictwie, dlatego uważam, że uprzywilejowanie prokuratorów w tak trudnej sytuacji pandemicznej jest nie w porządku - podkreśla Katarzyna Kałwak.


Opolscy prokuratorzy zostali już zaszczepieni

Również pracownicy prokuratury w minionych tygodniach składali deklaracje chęci przystąpienia do szczepienia. Zdecydowana większość prokuratorów skorzystała z takiej możliwości. Zaszczepić się mogli również pozostali pracownicy. W sumie preparatem AstraZeneca zaszczepiono w okręgu opolskim 109 osób.

- Mam nadzieję, że uda nam się powrócić do normalności, bo od połowy maja opolska prokuratura pracuje w trybie dwuzmianowym, żeby w ten sposób zapobiec ewentualnemu zawieszeniu pracy całego oddziału. Dochodziło nawet do sytuacji, gdzie prokuratura w Brzegu przestała wręcz funkcjonować, ponieważ jej pracownicy byli na kwarantannie albo sami przechodzili zakażenie. Konieczne było delegowanie kilku pracowników z innych jednostek, co skutkowało przedłużeniem się niektórych postępowań - tłumaczy Stanisław Bar, rzecznik opolskiej prokuratury.

Zapytaliśmy resort zdrowia o powód pozbawienia sędziów możliwości zaszczepienia w grupie priorytetowej. Do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szczepienia sędziów na Opolszczyźnie zostały wstrzymane. Udało się zaszczepić tylko dwa sądy, w których prezesami są nominaci Ziobry - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto