Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wezwał policję na kontrolę, bo kierowca autobusu nie chciał zatrzymać się na przystanku

Red.
Wezwał policję na kontrolę, bo kierowca autobusu nie chciał zatrzymać się na przystanku
Wezwał policję na kontrolę, bo kierowca autobusu nie chciał zatrzymać się na przystanku PAWEL LACHETA/ EXPRESS ILUSTROWANY/ POLSKA PRESS
Mieszkaniec Nidzicy chciał zrobić na złość kierowcy autobusu, za to, że ten nie zatrzymał się na przystanku. Teraz żartowniś odpowie za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy. Będzie musiał zapłacić 1500 złotych.

Sobotniej nocy nidzicka policja otrzymała informacje, że kierowca autobusu jadącego na trasie Warszawa - Nidzica jest pijany. Jak się okazało, mężczyzna podróżujący na tej trasie chciał w ten sposób zrobić na złość prowadzącemu pojazd, po tym, gdy kierowca odmówił zatrzymania się na przystanku w Nidzicy. Za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy pasażerowi grozi teraz 1500 złotych kary grzywny.

Zobacz też:“Twoja babcia i twój dziadek to frajerzy” - kontrowersyjny spot elbląskiej policji [WIDEO]

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto