W niedzielę w akcji poszukiwawczej brało udział ponad 40 ratowników WOPR, strażaków i policjantów.
Za pomocą sonaru sprawdzano dno. Gdy urządzenie wskazywało coś nietypowego, nurkowie z Opolskiej Grupy Ratownictwa Wodno Nurkowego schodzili pod wodę.
- Sprawdzamy bardzo duży obszar o zróżnicowanym dnie - mówi mł. kpt. Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie. - Głębokość wody waha się w tym miejscu od 3 metrów do niecałego metra. Przez zalaniem zbiornika była tu wioska, potem żwirownia, co powoduje, że nasze działania są bardzo trudne.
Policja w Nysie cały czas ustala okoliczności, w których doszło do zaginięcia mężczyzny. Wypadł z jachtu w sobotę ok. godz. 18.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?