Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podstępna choroba odebrała jej nadzieję na ponowne macierzyństwo. 32-latka mierzy się z niewyobrażalnym bólem

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Katarzyna Adamiuk z Kędzierzyna-Koźla tuż przed 32. urodzinami dowiedziała się, że ma guza endometrialnego. Kobietę czeka operacja, którą musi sama sfinansować. -  W ubiegłym roku hakerzy zaciągnęli na nas 20 tys. złotych kredytu. Sprawców nie udało się znaleźć, więc zostaliśmy z zadłużeniem do spłaty. Żyjemy od wypłaty do wypłaty - mówi.
Katarzyna Adamiuk z Kędzierzyna-Koźla tuż przed 32. urodzinami dowiedziała się, że ma guza endometrialnego. Kobietę czeka operacja, którą musi sama sfinansować. - W ubiegłym roku hakerzy zaciągnęli na nas 20 tys. złotych kredytu. Sprawców nie udało się znaleźć, więc zostaliśmy z zadłużeniem do spłaty. Żyjemy od wypłaty do wypłaty - mówi. archiwum prywatne
Kobieta tuż przed swoimi 32. urodzinami dowiedziała się, że przyczyną jej cierpienia jest guz endometrialny. Jedyną szansą na to, by młoda kędzierzynianka nie cierpiała jest operacja, którą kobieta musi sfinansować sama.

- Marzę o tym, by moje życie wyglądało jak u innych młodych mam, a czasami ból jest tak paraliżujący, że utrudnia mi codzienne funkcjonowanie. Przychodzą takie dni, gdy nie jestem nawet w stanie bawić się z moją córeczką i modlę się, by nie zemdleć, bo Hania ma dopiero 4 latka – mówi Katarzyna Adamiuk z Kędzierzyna-Koźla. – Kolejne dziecko było moim wielkim marzeniem, ale lekarz powiedział mi, że w przypadku tej choroby nie powinnam decydować się na ciążę… Muszę o siebie walczyć. Zwłaszcza dla Hani, która bardzo mnie potrzebuje.

Katarzyna Adamiuk 7 kwietnia miała świętować 32. urodziny. Nie sądziła, że zaplanowana w przeddzień tego dnia wizyta u lekarza wywróci jej życie do góry nogami.

– Od siedmiu lat zmagałam się bólem, ale lekarzom nie udało się znaleźć przyczyny – wspomina kędzierzynianka. – Bolał mnie brzuch, żołądek, kręgosłup… Towarzyszyły temu silne bóle głowy. Miałam nawet wykonany tomograf, by wykluczyć guza mózgu. Kilka razy w roku brałam antybiotyki, bo lekarze twierdzili, że powodem moich dolegliwości jest zapalenie jajników. Ból na chwilę ustępował, a później wracał ze zdwojoną siłą.

Cztery lata temu pani Katarzyna urodziła córeczkę. Wtedy objawy nasiliły się, a ból stał się nie do zniesienia.

– Lekarze robili mi kolejne badania, a wyniki wychodziły idealnie, więc mówili, że wszystko jest w porządku. A ja cierpiałam do tego stopnia, że czasami prosiłam narzeczonego, by zawiózł mnie do szpitala – mówi Katarzyna Adamiuk.

Być może sytuacja trwałaby przez kolejne lata, gdyby nie przypadek. U koleżanki z pracy kędzierzynianki zdiagnozowano endometriozę.

– Miałam dokładnie te same objawy, więc pojechałam do lekarza we Wrocławiu, który ją zdiagnozował. Okazało się, że mam 3-4 -centymetrowego guza endometrialnego i bez pilnej operacji moje życie nie wróci do normy – wspomina kędzierzynianka. – Endometrioza to podstępna choroba, bo łagodne zmiany, jeśli są nieleczone, mogą złośliwieć. Chorobie towarzyszy potworny ból. Ogniska zapalne mogą pojawiać się też w mózgu i płucach, powodując jeszcze większe spustoszenie. Tej choroby nie da się powstrzymać, ale guza trzeba usunąć, bo będzie uciskał na narządy.

Pani Katarzyna straciła zaufanie do publicznej służby zdrowia, dlatego chce przeprowadzić zabieg w prywatnej klinice.

– Aby rozprawić się z tą choroba potrzeba specjalistów, a tymczasem lekarze przez 7 lat nie zorientowali się nawet, co mi dolega. Gdyby było nas na to stać, wzięłabym kredyt, ale żyjemy od wypłaty do wypłaty. Dlatego powstała ta zbiórka, choć nie jest łatwo prosić o pomoc – mówi młoda mama. – Nie mamy ostatnio dobrej passy. W ubiegłym roku hakerzy zaciągnęli na nas 20 tys. złotych kredytu. Sprawców nie udało się znaleźć, a ja i narzeczony zostaliśmy z zadłużeniem do spłaty. W tej sytuacji praktycznie nie mamy szans na kredyt na operację, który bylibyśmy w stanie spłacić.

Kędzierzyniance w sfinansowaniu leczenia pomogła firma, w której pracuje jej narzeczony. W sumie do zebrania jest 40 tys. złotych. Na razie udało się zgromadzić niespełna połowę tej kwoty. Pomóc może każdy, wpłacając pieniądze na portalu zrzutka.pl. Znaleźć ją można pod POD TYM LINKIEM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podstępna choroba odebrała jej nadzieję na ponowne macierzyństwo. 32-latka mierzy się z niewyobrażalnym bólem - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na kedzierzynkozle.naszemiasto.pl Nasze Miasto